OKOLICE BIZERTY
Ras Dżebel (Ras Jebel)
To największe miasto na dużym przylądku na południowy wschód od Bizerty, który kończy się plażą w Raf Raf i Przylądkiem Farina. Miasto jest nastawione na obsługę bogatego otaczającego go regionu rolniczego, dlatego też nie ma tu wiele hoteli.
Informacja o plaży jest umieszczona niedaleko głównej ulicy. Ponieważ jednak plaża jest oddalona od centrum o trzy kilometry, rozsądniej wybrać się do Raf Raf i Sidi Ali el-Mekki i tu poddać się urokom, które niosą morze i piasek.
Noclegi i gastronomia – Jedynym miejscem noclegowym w mieście jest Hotel Okba, do którego od strony przystanku autobusowego dociera się idąc w kierunku targu. Po minięciu przystanku nie ma żadnej tabliczki informacyjnej, ale w każdym lokalu znają hotel i chętnie wskazują drogę.
Opłaty wynoszą około 15 D.T. za pokój dwuosobowy.
W mieście nie ma żadnej restauracji. Poza miastem, przy drodze w kierunku fabryki Lee Cooper i Raf Raf, znajduje się sklep z kanapkami, przekąskami i chipsami.
Komunikacja – Autobusy kursują regularnie z Bizerty do Ras Dżebel. Również lokalne autobusy jeżdżą między Ras Dżebel i Raf Raf. Przystanek w Ras Dżebel mieści się obok głównego skrzyżowania.
Niezbyt często kursują też louages do Raf Raf i Bizerty, a czasem nawet przemierzają trasę między Raf Raf i Ras Dżebel.
Raf Raf
W Raf Raf jest jedna z najlepszych w kraju plaż. Niestety długie pasy białego piasku tworzą kombinację śmieci i ludzi. Przed ludźmi można uciec przechodząc trochę dalej, nie da się jednak odejść od śmieci.
Plaża rozciąga się w małej zatoce, a droga, która do niej prowadzi, wiedzie od miasta Raf Raf (jako takiego nie wartego wzmianki) przez wzgórze, skąd roztacza się piękny widok na plażę i morze.
Urwiste, pokryte lasem sosnowym zbocze wzgórza, oddalone o kilka kilometrów od głównej części plaży, to Przylądek Farina zazwyczaj zupełnie wyludniony. Można tu dojść pieszo wzdłuż plaży albo też dojechać samochodem drogą za miastem, minąć meczet i zaparkować na końcu traktu (w weekend jest tu parking strzeżony!). Stąd na piechotę wąską dróżką dociera się do plaży.
Rzadko zdarza się spotkać w Raf Raf obcokrajowców, ale Tunezyjczycy uwielbiają spędzać tutaj letnie wakacje, szczególnie często zaś zaglądają do Raf Raf w okresie weekendu. Jest tu kilka nowoczesnych restauracji i jeden hotel. Ponieważ większość odwiedzających przyjeżdża tu na jeden dzień, wieczorami jest zwykle cicho i spokojnie.
Noclegi i gastronomia – Stojące na trawiastej plaży szałasy były kiedyś tanią alternatywą noclegową, dziś jednak pozostały z nich tylko strzępy, których nie można wynająć. Dopóki nie zostaną odbudowane pozostaje jedyny inny punkt noclegowy – Hotel Dalia (tel. 02/44 70 77) przy końcu drogi. Jest to całkiem niezłe miejsce za 13/18 D.T. ze śniadaniem poza sezonem i 17/24 D.T. w sezonie letnim. Restauracja na parterze sprzedaje gotowe dania, ale wysokie ceny nie odbiegają od propozycji lokali na terenie całego regionu turystycznego.
Niewiarygodnie niegustownie urządzona Cafe Restaurant Andalous, usytuowana bliżej morza, ma rozsądniejsze ceny i doskonałe dania rybne.
Jest jeszcze kilka innych restauracji, niestety drogich i zatłoczonych, jako że są celem wypraw jednodniowych wycieczkowiczów.
Komunikacja – Pięćdziesiąt metrów od plaży znajduje się przystanek autobusów w kierunku Ras Dżebel i rzadkich, bezpośrednich połączeń do Bizerty. Odbywają się też regularne kursy wieloosobowych taksówek do Ras Dżebel, nie ma natomiast louages do Bizerty. W lecie pojazdy są bardzo zatłoczone, szczególnie około godziny 19.00, gdy wszyscy starają się dotrzeć z powrotem do Tunisu lub Bizerty.
Autostopowanie jest możliwe, lecz trzeba się uzbroić w cierpliwość, jako że większość samochodów jest zapełniona.